LT40

Czy można połączyć pasję pracy z drewnem z pasją odnawiania starych aut? Ależ oczywiście! Przecież dawno temu warsztaty i garaże, w których nasi dziadkowie naprawiali auta, były robione głównie z drewna. Członkowie klubu American Ford Car postanowili wybudować muzeum dla zabytkowych aut wykorzystując drewno, dokładnie tak jak to robiono na początku XX wieku.

Jest na terenie Niemiec pewien zakład tartaczny, w którym zarządzanie produkcją i obsługa maszyn to domena nie mężczyzny, lecz kobiety. Koledzy po fachu traktują ją z dużym szacunkiem i nazywają ją „Power Frau”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „Silną Kobietę”.

“Już nie potrzebujemy ciągnika rolniczego i ciężarówki, żeby przywozić kłody z lasu, a następnie transportować przetarte deski do klienta,” stwierdzają bracia Geronazzo, właściciele tartaku obwoźnego z Włoch.

Trak taśmowy produkcji Wood-Mizer użyty został do przetarcia połowy tarcicy potrzebnej do zbudowania jednej z największych, wolnostojących szkieletowych konstrukcji z drewna – oryginalnych rozmiarów rekonstrukcji biblijnej Arki Noego.

Tym sposobem były szef kuchni zaczął wspólnie z przyjacielem prowadzić tartak. „Przygodę i pracę z drewnem zacząłem w 1990 roku” – wspomina David. „Tak więc pracuję na trakach Wood-Mizer od 30 lat!” – dodaje. Zdobywane doświadczenie w pracy z trakami Wood-Mizer, pozwoliło mu na podjęcie decyzji o zakupie własnej maszyny. I tak po sześciu latach pracy, David stał się właścicielem swojego pierwszego traka, wybierając model LT40.

Wielu właścicieli maszyn Wood-Mizer może pochwalić się pięknymi, własnoręcznie wykonanymi projektami wnętrz z drewna. Eric Means jest jednym z tych majsterkowiczów. Kiedy firma wykonująca instalację elektryczną wycięła drzewo orzechowe o średnicy 90 cm, Eric od razu zdał sobie sprawę z potencjalnej wartości drewna i zaczął myśleć, jak odzyskać z niego drewno. "Przemieliłem je za pomocą mojego traka LT40 Wood-Mizer i stworzyłem piękne deski", mówi Eric.

Pokora, skromność, a zwłaszcza biznesowa intuicja to cechy naszego bohatera - Pana Jerzego Białasa - właściciela firmy "Tartak Jerzy Białas" w powiecie pszczyńskim.

Moda na domy z bali powraca i nie ma jakiegoś szczególnego podziału na ludzi, którzy je zamawiają. Koszty są porównywalne do kosztów budowy domu w technologii murowanej, a efekt?… No cóż, każdy chciałby mieć taki domek dla siebie.

Lamela z drewna to kilkumilimetrowa warstwa drzewna w stanie surowym – niemalowanym, przeznaczona do nakładania na klejoną deskę podłogową.