Zapisz się do newslettera i zgarnij kupon 5% na zakupy!

Innowacje i tradycja: Zygmunt Koss i jego droga do mistrzostwa w stolarstwie

Innowacje i tradycja: Zygmunt Koss i jego droga do mistrzostwa w stolarstwie

 

- Ze stolarstwem połączył mnie przypadek. Nie planowałem tego - wyznaje Zygmunt Koss, przedsiębiorca z Pomorza. - W starym domu, w którym mieszkaliśmy, znajdowało się nieocieplone pomieszczenie, które zimą było lodowate. Aby je ocieplić, z żoną zdecydowaliśmy się obić ściany drewnianą boazerią, co wówczas było niezwykle modne. To właśnie od tego momentu rozpoczęły się moje przygody ze stolarstwem.

W 1991 roku Zygmunt założył własną firmę specjalizującą się w projektowaniu wnętrz. - Panele ścienne, szafki, stoły – tym głównie zajmowaliśmy się w pierwszych latach działalności.

- Zostałem zaproszony do udziału w projekcie EU London Array, który był realizowany w stoczniach w Gdańsku i Gdyni. Projekt ten miał na celu budowę elektrowni wiatrowych na Morzu Północnym. Dostarczyłem niezbędne dokumenty, aby wziąć udział w przetargu - wyjaśnia Zygmunt.

 

 

- Nie byłem sam. Wielu przedsiebiorców zgłosiło się do konkursu, lecz ku mojemu zdziwieniu, to ja wygrałem przetarg! Byłem w szoku! Musiałem wyposażyć warsztat w nowe maszyny, które umożliwiłyby realizację projektu.

Zadaniem było wyprodukowanie drewnianych belek na szalunki elektrowni wiatrowych. Do wykonania trwałej i precyzyjnej konstrukcji Zygmunt zaangażował maszyny najwyższej jakości.

Przeglądając oferty traków taśmowych dostępnych na rynku, Zygmunt szybko zdecydował się na zakup traka Wood-Mizer. W oddziale firmy Wood-Mizer w Kole, uzyskał wszystkie niezbędne informacje i korzystając z kredytu bankowego, kupił model LT20B z łożem modułowym.

 

 

Trak taśmowy Wood-Mizer LT20B łączy dobrze znaną konstrukcję głowicy LT20 z nisko położonym łożem segmentowym. Łoże nie posiada hydrauliki, jednak dzięki swojemu położeniu blisko ziemi, kłody można łatwo wtoczyć na łoże za pomocą dwóch ramp załadowczych. Zaletą łoża segmentowego jest jego praktycznie nieograniczona długość, ponieważ można je rozbudować, dokładając dodatkowe moduły. Dzięki temu trak LT20B można odpowiednio przygotować do każdego projektu, m.in. do przecierania nadzwyczaj długich kłód i belek. Zamawiając maszynę LT20B, przyszły użytkownik może wybrać spośród kilku opcji silnika, elektrycznego lub benzynowego, a nawet dodać zdalne sterowanie maszyną. Ta opcja jest często wybierana przez tych, którzy stale pracują na maszynie i tną drewno tego samego typu.

- Trak LT20B to maszyna kompaktowa. Ma wiele zalet ze względu na swój mały rozmiar i wagę. Ten trak używany jest nawet w stoczniach, na naprawianych statkach - zaznacza Zygmunt.

 

 

Po ukończeniu projektu Zygmunt zdecydował się zatrzymać trak Wood-Mizer i kontynuować rozwój przedsiębiorstwa. 

- Dzięki trakowi Wood-Mizer LT20B, moja firma odniosła sukces na rynku i może dalej się rozwijać. To maszyna, która pozwala nam realizować różnorodne zamówienia dla klientów - kontynuuje Zygmunt.

W domu zbudowanym przez Zygmunta, około 80% materiału zostało przetarte na traku Wood-Mizer. Każdy element ściany, sufitu czy podłogi został poddany ręcznej, precyzyjnej obróbce. 

 

 

Gdy Zygmunt zobaczył ogłoszenie w GAZECIE PRZEMYSŁU DRZEWNEGO, o konkursie na najlepszy projekt realizowany z użyciem traków Wood-Mizer, od razu postanowił wziąć udział. 

- Zgłaszając projekt mojego domu, mogłem pochwalić się osiągnięciem, które zrealizowałem w całości samodzielnie, według własnego pomysłu - uśmiecha się Zygmunt.

- W kategorii Budynków, pierwsze miejsce zdobył domek na drzewie zaprojektowany przez francuskiego projektanta, a drugie miejsce przypadło mnie, polskiemu przedsiębiorcy z Wybrzeża -  mówi Zygmunt.

- Wyobraźcie sobie moją dumę i satysfakcję. Teraz już wiem, że to co robię podoba się innym, nie tylko mnie.

 

 

***