Trak Wood-Mizer LT40 najlepszą maszyną dla Twojego przedsiębiorstwa

Dodane przez Marcin Kozłowski, PR Specialist

- LT40 to fantastyczna i praktyczna maszyna. Pracuje bez względu na pogodę. Świetnie się sprawdza podczas realizacji wymagających zamówień w terenie. Jest prosta i intuicyjna w obsłudze. Podczepiając ją do samochodu jak przyczepę, mogę podjechać z nią w miejsce przecierania drewna. Nie muszę przewozić dużych i ciężkich kłód do tartaku stacjonarnego. To wszystko sprawia, że naprawdę lubię na niej pracować - tak opisuje traka Wood-Mizer LT40 David Jones ze Szkocji, użytkownik tej kultowej maszyny, jeden z wielu tysięcy na całym świecie.

Dawniej. Trak LT40 na zawsze zmienił sposób w jaki zwykli ludzie pozyskują drewno do budowy. Przed epoką traków mobilnych Wood-Mizer to klient musiał przewieźć kłody do tartaku, w którym pracowała stacjonarna, energochłonna i mało wydajna maszyna. Raz ustawione parametry cięcia nie mogły być zmieniane podczas przecierania, a kłoda musiała przejść przez maszynę w całości. Brzeszczoty stosowane w trakach ramowych pozostawiały gruby rzaz w drewnie, generując dużą ilość odpadów, a jakość przetartego materiału pozostawiała wiele do życzenia.

Rewolucja. Przełom nastąpił wraz z wprowadzeniem na rynek w 1982 roku w USA lekkiego traka przewoźnego Wood-Mizer, opracowanego przez duet utalentowanych inżynierów - Dona Laskowskiego i Dana Tekulve. Debiut traka LT40 na rynkach europejskich na początku lat 90. otworzył nowy rozdział w branży tartacznej, pozwalając ówczesnym zakładom tartacznym na modernizację, a zwykłym obywatelom na swobodę przerobu drzewa i realizację marzeń o własnym przedsiębiorstwie. Nowa technologia tartaczna była zaskoczeniem dla ludzi przełomu lat 80. i 90., którzy nigdy przedtem nie spotkali się z kompaktową maszyną, którą można przewieźć w dowolne miejsce, załadować na nią masywną kłodę i przy pomocy niewielkiego silnika i cienkiego brzeszczotu, wytworzyć całą stertę desek.

Mobilność. Trak LT40 pozwala na mobilne przecieranie kłód na deski w lokalizacji, w której znajduje się potrzebny materiał, na przykład na budowie, na podwórku u klienta, w lesie lub w miejscu wyrębu drzew. Konstrukcja traka jest lekka i kompaktowa, więc można go łatwo holować. Głowica jest zabezpieczana na czas transportu, a po dotarciu do celu, wystarczy tylko ustawić nogi, odczepić błotniki i już można pracować.

Uniwersalność. - Trak LT40 jest najchętniej kupowanym trakiem na świecie, ponieważ pasuje do większości zakładów przerabiających drewno. Jest dobrym rozwiązaniem dla kogoś, kto przerabia niewielkie ilości drewna, dla przedsiębiorstw o średniej wielkości produkujących stałą ilość drewna i niechcących zwiększać skali produkcji oraz dla większych przedsiębiorstw drzewnych, w których istnieje możliwość rozbudowy LT40 do niewielkiej linii tartacznej - zauważa Dariusz Kujawa, kierownik Działu Obsługi Klienta z wieloletnim doświadczeniem.

Użytkownicy traka LT40 są w stanie wytworzyć na maszynie szeroki asortyment produktów – od klasycznej tarcicy do budowy domu szkieletowego, dachu i innych konstrukcji, nawet po listwy i panele do wykończenia wnętrz. Trak LT40 jest kompatybilny z rampą załadowczą, stołem sortującym, obrzynarką do drewna (EG300) i wielopiłą (MR200), a ponadto idealnie komponuje się z maszynami Woodworking (strugarkofrezarki, grubościówki, piły stołowe i frezarki), które zostały zaprojektowane właśnie z myślą o produkcji wysokiej jakości gotowych produktów z drewna. Użytkownicy traka LT40 posiadający w swoim warsztacie jedną ze strugarkofrezarek Woodworking dobrze rozumieją przesłanie firmy mówiące o „Gotowym produkcie prosto z lasu” (ang. From Forest to Final Form).

Niezawodność. LT40 zdobył uznanie użytkowników na całym świecie, którzy wykorzystują go w zróżnicowanych warunkach pogodowych i pod różnym obciążeniem. To właśnie użytkownicy tej maszyny są jej najlepszymi testerami i ambasadorami, ponieważ na co dzień na niej pracują, wykorzystując ją kreatywnie do realizacji zleceń swoich klientów. Niezawodność traka LT40 została udowodniona w gorącym i wilgotnym klimacie zwrotnikowej Afryki, w otoczeniu lasów iglastych i liściastych Europy oraz w surowym klimacie skandynawskim. Użytkownicy LT40 przecierają zróżnicowane gatunki drewna na tej maszynie, m.in.: drewno miękkie, twarde, zmrożone, wilgotne, suche, ale nie tylko – w Finlandii używa się traka LT40 nawet do cięcia brył lodu!

- Wood-Mizer nadal oferuje części zamienne nawet do najstarszych maszyn LT40, co stanowi siłę marki i wielką korzyść dla użytkowników. To, że na rynku można spotkać tak dużo traków LT40, świadczy o dużej przydatności i długowieczności tej maszyny - zauważa Grzegorz Laskowski, dyrektor korporacyjny ds. produkcji i inwestycji, z firmą związany od wczesnych lat 90.

Biznes. Dzięki mobilności maszyny, wielu ludzi mogło założyć działalność gospodarczą i świadczyć usługi przewoźnego przecierania drewna.

- W dawnych czasach rozpoczęcie działalności tartacznej wiązało się z wybudowaniem infrastruktury dla traka stacjonarnego, a więc budową fundamentów, posadzki i zadaszenia, co generowało duże koszty początkowe. Trak przewoźny LT40 dał ludziom możliwość łatwiejszego startu, gdyż już po dwudniowym szkoleniu z obsługi przyszły przedsiębiorca i użytkownik mógł rozpocząć świadczenie usług mobilnego przecierania drewna dla klientów - wspomina Grzegorz Laskowski.

Dla wielu początkujących przedsiębiorców mobilne usługi tartaczne były spełnieniem marzeń o swobodzie i niezależności w pracy. Wood-Mizer dał szansę zwykłym obywatelom na samowystarczalne prowadzenie biznesu, w którym do obsługi zlecenia klienta wystarczył tylko jeden operator maszyny i ewentualnie jeden pomocnik do odkładania desek.

- Pojawienie się traka LT40 na rynku było epokowe, ponieważ dawało pełną swobodę działania dla młodego przedsiębiorcy. Samodzielnie mógł on podejmować decyzje biznesowe i zarabiać na swoje utrzymanie. Ponadto obsługa traka była całkiem przystępna, a wykonywanie czynności serwisowych wymagało jedynie minimalnego pojęcia o mechanice - komentuje Richard Vivers, prezes Rady Nadzorczej Wood-Mizer Holdings Inc., który z firmą związany jest od ponad 30 lat, a swoją karierę zawodową rozpoczynał od własnego przedsiębiorstwa tartacznego w rodzinnej Szkocji.

Użytkownicy. Pierwszy trak, zbudowany w 1982 roku w USA, został zakupiony przez klienta Joe Bistrovicha – od tamtej chwili maszynę LT40 nabyło już ponad 100 tysięcy klientów ze 120 krajów.

- Dawniej największym problemem w naszym zakładzie była obróbka kłód o dużych gabarytach. Okoliczne tartaki miały problem z przecieraniem kłód o średnicy 70-80 cm, a jakość usług była straszna. Traka Wood-Mizer LT40 zobaczyliśmy u znajomego i od razu wiedzieliśmy, że to maszyna, której potrzebujemy. Spodobało nam się, że oszczędza drewno, pozostawiając cienki rzaz, i jest łatwa w obsłudze. Ponadto ma niewielkie gabaryty i jest bardzo dokładna. Zakupiony trak zdał swój egzamin, zwłaszcza na masywnym i drogim drewnie - mówią państwo Zrajkowscy, właściciele zlokalizowanej w pobliżu Białegostoku firmy DOM, produkującej domy z bali.

- W traku LT40 najbardziej cenię sobie łatwość i wygodę obsługi. Dla kobiety obsługującej taką maszynę, nie bez znaczenia jest wydajny układ hydrauliki, pozwalający na sprawny załadunek, obracanie i poziomowanie kłody na łożu. Panel operatora w mojej maszynie wyposażony jest w urządzenie do automatycznego ustawiania grubości cięcia (Setworks), dzięki któremu nie muszę obliczać ani zapamiętywać grubości desek. Setworks przelicza te wartości automatycznie i za każdym razem, gdy głowica wraca do pozycji początkowej, urządzenie samo ustawia się do cięcia na żądaną grubość - zauważa Sandra Eule, samodzielnie wykonująca usługi tartaczne w rejonie Turyngii w Niemczech.

- Ta maszyna od razu wpadła nam w oko podczas prezentacji na targach - mówią Sergio i Bruno Geronazzo, prowadzący usługi tartaczne w trudno dostępnych rejonach włoskich Alp. - Dzięki temu trakowi przewoźnemu możemy dojechać bezpośrednio do miejsca wycinki drzew i tam pracować. Po przybyciu do klienta uruchamiamy LT40, czekamy kilka minut na rozgrzanie silnika i już możemy przecierać kłody. Działając w ten sposób, udało nam się wyeliminować problem transportu drewna i zaoszczędzić sporo pieniędzy. Już nie potrzebujemy ciągnika rolniczego lub ciężarówki, żeby przewozić kłody z lasu, a następnie transportować przetarte deski do klienta.

Filozofia. Traki Wood-Mizer to coś więcej niż tylko urządzenia do przerobu kłód na materiał konstrukcyjny. To maszyny, które uczą odpowiedzialnego korzystania z drewna, chroniąc i zachowując lasy dla następnych pokoleń - nasze traki wykorzystuje się często do rewitalizacji lasów, parków i terenów zielonych, dając odrzuconym kłodom szansę na nowe życie, a ludziom - możliwość zbudowania z drewna czegoś praktycznego.

- Trak LT40 to pierwsza maszyna stworzona z myślą o rozsądnym gospodarowaniu zasobami leśnymi. Dzięki ultracienkim brzeszczotom, pozostawiającym rzaz o grubości zaledwie 2 mm, każda kłoda przerabiana jest najwydajniej, jak to możliwe, a ilość odpadów jest niewielka. Jeśli przyjmiemy, że z każdej kłody możemy zaoszczędzić średnio jedną deskę, łatwo sobie wyobrazić, ile drzew w lesie ochronimy przed wycięciem na przestrzeni lat. Ponadto mobilność maszyn Wood-Mizer to mniejszy ślad węglowy pozostawiany w procesie przerobu drewna, ponieważ eliminuje się potrzebę dowożenia kłód do tartaku ciężkim transportem, tak jak to miało miejsce w dawnych czasach - zwraca uwagę Robert Bagiński, prezes Zarządu Wood-Mizer Industries w Kole, z firmą związany od 1996 roku.

Przedsiębiorstwo miejskie New York Heartwoods z USA jest jednym z promotorów rozwoju gospodarki zasobami drewna miejskiego, który specjalizuje się w odnawianiu okolicznych lasów i wykorzystywaniu odpadów drzewnych w racjonalny sposób.

- Nawiązaliśmy współpracę z miejscowym Wydziałem Dróg i Komunikacji, właścicielami gospodarstw rolnych, zakładami utylizacji odpadów oraz zarządcami okolicznych terenów leśnych w celu „ratowania” kłód, które trafiłyby na śmietnik. To drewno otrzymuje od nas „nowe życie”, ponieważ przekształcamy je w użyteczne i pełnowartościowe produkty, np. ławki i stoliki parkowe, ogrodzenia, panele podłogowe, meble, a nawet budynki dla miasta - wyjaśnia Megan Offner, jedna ze współzałożycielek New York Heartwoods.

Obecnie. Trak LT40 dostępny jest w wersji stacjonarnej lub przewoźnej, z silnikiem elektrycznym lub spalinowym, z funkcjami łoża w wersji ręcznej, hydraulicznej STANDARD lub SUPER. Można go nabyć w wersji z głowicą standardową lub poszerzoną (wersja WIDE) oraz z łożem w trzech długościach, które można opcjonalnie przedłużać. Do wyboru są wersje silnikowe elektryczne lub benzynowe, spełniające najnowsze europejskie normy emisji spalin.

Głowica prowadzona wzdłuż ramy traka na jednostronnym dwuwspornikowym maszcie pozwala na przecieranie kłód o szerokości do 90 cm, a jej posuw w pionie i poziomie realizowany jest elektrycznie. Wyposażona jest w elektrycznie wysuwane ramię prowadnika brzeszczotu, system czyszczenia brzeszczotu oparty na elektrozaworze (opcjonalnie układ LubeMizer), hydrauliczny system naciągu brzeszczotu z manometrem oraz opcjonalną korowarkę. Koła prowadzące brzeszczot o średnicy 483 mm wykonane są z żeliwa i współpracują z brzeszczotami o długości 4010 mm i szerokości 32, 35 lub 38 mm. Pulpit operatora może być wyposażony w jedno z urządzeń do automatycznej regulacji grubości cięcia Setworks.

Łoże traka w topowej wersji hydrauliki SUPER oferuje m.in.: pionowe oporki boczne, docisk środkowy na dwóch prętach, dwufunkcyjne dociski, obracak łańcuchowy, rolkę poziomującą, rolkę obrotową na dwóch siłownikach oraz załadunek. Istnieją wszechstronne możliwości rozbudowy traka LT40 o dodatkowe urządzenia, rozszerzające jego funkcjonalność do małej linii tartacznej.

Innowacje. Na przestrzeni 40 lat trak LT40 nie zmienił się zbytnio, zachowując swoje cechy charakterystyczne – głowicę, maszt, układ prowadzenia brzeszczotu, ramę traka, funkcje łoża itd. Pewne zmiany były jednak konieczne ze względu na zmieniające się normy bezpieczeństwa, poprawę komfortu użytkowania lub poprawę wydajności pracy traka. Użytkownicy LT40 (oraz innych maszyn WM) często sugerują, co należałoby zmodyfikować lub poprawić w konstrukcji traka – i te pomysły są wykorzystywane w kolejnych generacjach maszyny.

Klasyka. Wood-Mizer LT40 to trak klasyczny, który zapoczątkował całą serię traków LT, a w późniejszych latach, również serię LX. Wiele konkurencyjnych traków taśmowych dostępnych obecnie na rynku wygląda podobnie do modelu LT40 – są konstruowane na jego wzór.

W 2022 roku firma Wood-Mizer obchodziła 40. „urodziny” tej maszyny. To ogromne wyróżnienie dla traka LT40, jego głównych konstruktorów, wszystkich pracowników firmy Wood-Mizer oraz tysięcy użytkowników na całym świecie, którzy mówią o nim dumnie: „Mój legendarny trak LT40”.

Więcej artykułów z serii "Historia traka LT40":

***