Średniowieczny klasztor bułgarski odbudowany na trakach Wood-Mizer
Dodane przez Wood-Mizer, Europe
Tagi

Prawosławny klasztor Świętej Trójcy Varovitets w Etropolu, w Bułgarii, powstał w 1158 roku i na przestrzeni wieków awansował do rangi jednego z najważniejszych ośrodków religijnych kraju, znany z działalności literackiej i przepisywania ksiąg liturgicznych. Obecnie klasztor przeżywa drugą młodość, a to za sprawą maszyn Wood-Mizer, na których odbywały się prace restauracyjne tego drewnianego kompleksu. Klasztor został zrekonstruowany przy pomocy drewna przetartego na trakach taśmowych z wiernym zachowaniem wszystkich szczegółów architektonicznych z dawnych czasów.


Przeor zakonu Emil Yakimov, który koordynował prace restauracyjne, relacjonuje postępy projektu odbudowy w ten sposób - "Rozpoczęliśmy od naprawy świątyni, przy okazji której okazało się, że wymagała kompletnej wymiany dachu. To było duże wyzwanie dla nas, ale uratował nas spory zapas drewna pochodzący z liczącego 4000 hektarów, naszego klasztornego lasu. Traki taśmowe Wood-Mizer wykonały fantastyczną pracę, przekształcając kłody na cenny materiał budowlany, o wymiarach dopasowanych do projektu."
W 2008 roku, Emil Yakimov dowiedział się o maszynach Wood-Mizer i zdecydował się na zakup traka taśmowego LT40 na użytek zakonu.


"Właśnie tej maszynie zawdzięczamy możliwość przetarcia kłód z naszego lasu i przygotowanie drewna o konkretnych wymiarach, które wykorzystaliśmy w naszym projekcie. Na traku LT40 wytworzyliśmy również wysokiej jakości deski i kantówki do naprawy połaci dachowej i podłóg w innych budynkach wymagających remontu,” przypomina opat Emil Yakimov.
Ogromną zaletą traków taśmowych Wood-Mizer jest ich mobilność, dzięki której istnieje możliwość przetransportowania maszyny nawet w najdalsze zakątki leśne i rozpoczęcie cięcia na miejscu. Trak Wood-Mizer przeciera kłodę na deski z dużą dokładnością, redukując przy tym odpad drzewny, ponieważ brzeszczot wykorzystywany do cięcia wytwarza szczelinę o grubości zaledwie 2 mm. W rezultacie, z każdej kłody można otrzymać więcej materiału, produkując minimalną ilość odpadu.


Styl architektoniczny klasztoru Varovitets jest bardzo wyjątkowy, więc podczas prac restauracyjnych starano się zachować jego oryginalny wygląd wraz z wszystkimi szczegółami charakterystycznymi dla średniowiecznej epoki.
"Kościół, na który patrzymy dzisiaj, wybudowano w niespełna dwa lata (1858-1860). W tamtych czasach, Bułgaria należała do Imperium Osmańskiego, a jak historia głosi, córka tureckiego Sułtana popadła swego czasu w ciężką chorobę. Jej pobyt w klasztorze okazał się bardzo łaskawy, gdyż wkrótce potem odzyskała zdrowie, a w dowód wdzięczności, Sułtan wydał dekret na mocy którego rozpoczęto budowę kościoła. Ten historyczny dokument jest nadal przechowywany w naszym klasztorze”.


W prace nad odbudową dzwonnicy zaangażowano rodzinną firmę braci Veleganov, która już od ponad 200 lat zajmuje się odlewaniem dzwonów. Nad przywróceniem dawnego blasku wnętrzu świątyni pracował również znany bułgarski artysta malarz Sasho Rangelov, który zrekonstruował unikatowe malunki na ścianach świątyni. Ukończenie wszystkich tych prac wymagało aż czterech lat mozolnej pracy.
Dawne cele klasztorne, w których mieszkali zakonnicy, zostały przerobione na pokoje gościnne.
"Rozmiary tych pomieszczeń i ich styl pozostał w zasadzie bez zmian, ale dodaliśmy kilka koniecznych modyfikacji, takich jak prysznice i toalety. Zapraszamy pielgrzymów i podróżnych do naszego klasztoru na kilka dni. To idealne miejsce, żeby się wyciszyć i odpocząć, spróbować zaznać duchowej odnowy, no i oczywiście przyjrzeć się naszym odnowionym budynkom klasztornym.”


Drewno przetarte na traku Wood-Mizer, zostało poddane starannemu suszeniu na wolnym powietrzu, tak aby w przyszłości nie ulegało wypaczeniom i deformacji. Włożyliśmy wiele trudu w przygotowanie materiału wysokiej jakości do rekonstrukcji naszych budynków.
"Ze względu na pomyślny przebieg prac restauracyjnych w naszym klasztorze, zdecydowaliśmy się zakupić jeszcze jeden trak Wood-Mizer, z myślą o pomaganiu w odbudowie innych klasztorów i kościołów na terenie kraju. Mamy już kilka udanych projektów odbudowy za sobą, na przykład przygotowanie drewna na rekonstrukcję powstałego w IX wieku, klasztoru w Lovech. Traki Wood-Mizer kolejny raz spisały się na medal wycinając drewno na odbudowę wspaniałego zabytku średniowiecznej architektury," stwierdza z zadowoleniem opat Emil Yakimov.



